09:28

ORIENTANA NATURALNY AZJATYCKI RYTUAŁ OCZYSZCZAJĄCY

ORIENTANA NATURALNY AZJATYCKI RYTUAŁ OCZYSZCZAJĄCY
Piękna, jasna cera bez zmarszczek niezależnie od wieku, to zdecydowanie coś, czym mogą pochwalić się Azjatki, a wszystko za sprawą dokładnych rytuałów, z których (w przeciwieństwie do świata zachodniego) czerpią ogromną przyjemność. Nic więc dziwnego, że ostatnio azjatycka pielęgnacja stała się u nas tak popularna. Szczerze mówiąc na początku myślałam, że jest to kolejna "moda" i niespecjalnie zagłębiałam się w ten temat. I tu był mój błąd. Wow, historyczny moment, kiedy kobieta z własnej, nieprzymuszonej woli przyznaje się do pomyłki. Jak widzicie, to rzeczywiście musi być coś wyjątkowego. 😃
Dzięki firmie Orientana my również możemy tak dbać o naszą cerę, a wszystko za sprawą "Naturalnego Azjatyckiego Rytuału Oczyszczającego", na który składają się dwa kosmetyki: Odżywczy bio olejek do demakijażu i Nawilżająca bio pianka do mycia twarzy, a także przesłodka opaska z uszami.

Beautiful, bright complexion without wrinkles, regardless of age, is definitely something the Asians can boast and all due to the special rituals, which (in contrast to the western world) makes them a great pleasure. So it is no wonder that lately Asian care has become so popular. To be honest, at the beginning I thought it was another "fashion" and I didn't really go into it. And it was a mistake. Wow, the historic moment, when a woman confesses to the fault by her own will. As you can see, it must be something special. 😃
Because of the Orientana we can also take care of our complexion and that's with "Natural Asian Cleansing Ritual", which consists of two cosmetics: Nourishing cleansing oil, Moisturizing cleansing foam and sweet ear band.


Muszę przyznać, że firma bardzo się postarała. Cały zestaw otrzymałam zapakowany w pudełko, w którym znajdowało się "sianko" a na nim woreczek z produktami. Już sam ten widok zrobił na mnie wrażenie, nie mówiąc już o samym działaniu kosmetyków!
Rytuał składa się z dwóch etapów. Najpierw na suche dłonie nanosimy olejek i kolistymi ruchami wmasowujemy go w twarz. Następnie zwilżamy skórę i dalej masując, zmywamy go letnią wodą. Po użyciu Olejku do demakijażu sięgamy po Piankę do mycia twarzy i również wmasowujemy go, a następnie spłukujemy wodą.

I must admit that the company has done a great job. The whole set was packed in th box in which there was a "hay" and a bag with products on it. This view impressed me a lot, not to mention about the effects after using such cosmetics.
The ritual consists of two steps. Firstly, apply oil on dry hands and massage into face with circular movements. Then moisturize the skin and massaging, wash it with lukewarm water. After using the Cleansing oil, use Cleansing foam and also massage, then rinse with water.





Warto zwrócić uwagę na fakt, że są to kosmetyki naturalne i tak np. olejek składa się w 98% z olejów takich jak olej neem, ryżowy, sezamowy, słonecznikowy, ze słodkich migdałów, a pianka nie zawiera mydła, SLE/ALS, a za to została wzbogacona o ekstrakt z gurdliny japońskiej.
Jeśli chodzi o cały rytuał, to jak już mogliście zauważyć jestem nim zachwycona. Całość przebiega bardzo miło i szybko, a kosmetyki mają wyjątkowy, cudowny zapach, który długo się utrzymuje.
Po skończeniu tych dwóch etapów moja cera, na ogół tłusta/mieszana, jest odżywiona, nawilżona i niezwykle miła w dotyku, a ja czuję się bardzo świeżo i komfortowo, co od razu poprawia mi nastrój!
Podsumowując, ja chyba również złapałam bakcyla Azjatyckiej pielęgnacji, o której chętnie dowiem się czegoś więcej.
A jak to wygląda u Was? Próbowaliście, zamierzacie spróbować? Piszcie! 😊

It is worth noting that these cosmetics are natural and, for example, the oil in 98% consists of oils such as neem oil, rice, sesame, sunflower, sweet almonds and the foam doesn't have soap, SLE/ALS, but it was enriched with Japanese gurdline extract.
When it comes to the whole ritual, as you can saw, I am really delighted. The process is very pleasant, fast and the cosmetics have unique smell that lasts long.
After finishing these two steps, my complexion, generally oily/mixed, is nourished, moisturized and extremely nice to the touch and I feel very fresh and comfortable, which immediately improves my mood!
In conclusion, I think I caught the bacillus of Asian care, about which I will gladly learn more.
And what about you? Have you tried, are you going to try? Please write! 😊


WIĘCEJ NA | MORE ON

www.orientana.pl [CLICK]

***

ZAPRASZAM NA | FIND ME ON

Snapchat: veronicalucy1

11:39

NEON OMBRE NAILS

NEON OMBRE NAILS
Słoneczko świeci, ptaszki śpiewają, wszystko budzi się do życia, czyli jednym słowem wiosna - przecież to idealny czas na... kolokwium z ekonomii. Oj tak, to jest to, co studenci lubią najbardziej! 😃 A tak naprawdę jest to ten okres, kiedy "wykluwamy się ze swoich norek", wymieniamy swoją garderobę, po części też zmieniają się nasze gusta. Jak widać ja i moja modelka dłoni (mama) poczułyśmy już nawet lato, bo w dzisiejszej stylizacji paznokci zagościło ombre z użyciem bardzo wesołego, soczystego, neonowego różu
Jesteście ciekawi jak wykonać to zdobienie? Odpowiedź znajdziecie w dalszej części posta. 😊

The sun is shining, the birds are singing, everything is waking up to life, so in one word spring - it is the perfect time for... economic test. Oh yeah, this is what students like most! 😃 But in reality this is the time, when we "get out from our burrows", exchange our wardrobe and change our tastes a little. As you can see, me and my hand model (mom) felt a little bit of summer, because in today's nail art there is an ombre with very cheerful, juicy, neon pink.
Are you curious how to do this embellishment? You will find the answer later in the post. 😊



1. Nałożyć bazę i 2-3 warstwy lakieru (u mnie biały). Oczywiście każdą kolejną warstwę utwardzić w lampie.
2. Nie nakładać topu.
3. Na mokrą gąbeczkę nałożyć kroplę lakieru, którym chcemy wykonać zdobienie. W mojej wersji - róż.
4. Mniej więcej od połowy do czubka paznokcia, gąbeczką nałożyć pierwszą delikatną warstwę koloru i utwardzić w lampie.
5. Każdą kolejną warstwę nałożyć odrobinę niżej od poprzedniej i utwardzić w lampie. Następne warstwy powinny mieć coraz intensywniejszy kolor, a tuż przy czubku można sobie pomóc zwykłym pędzelkiem.
6. Na całość nałożyć top i utwardzić.

Lakiery:
  • Pierre Rene 18 Crystal White
  • Pierre Rene 20 Rouge


1. Apply the base and 2-3 layers of lacquer (white here). Of course, every layer harden in the lamp.
2. Do not apply the top.
3. Put a drop of lacquer (that we want to use to make such embellishment) on a wet sponge. In my version it is pink.
4. From the half to the end of the nail, using a sponge, apply the first delicate layer of color and harden in the lamp.
5. Apply each layer a little lower than the previous one and harden in the lamp. Next layers should have more intense color. To make the last layer, you can use a brush.
6. Apply a top and harden in the lamp.

Lacquers:
  • Pierre Rene 18 Crystal White
  • Pierre Rene 20 Rouge
Copyright © Veronica Lucy Art , Blogger